7 kolejka była świetna, Choć zespoły z czołówki tabeli wygrały swoje mecze, wiele drużyn uzyskało niespodziewane wyniki, KSL Poland. Oficjalna strona internetowa

7 kolejka była świetna. Choć zespoły z czołówki tabeli wygrały swoje mecze, wiele drużyn uzyskało niespodziewane wyniki.
No Name – Ukraine United 2:5
Ekipa No Name wyszła na boisko w nieco zmienionym składzie i od razu dała dobry wynik w starciu z poważnym przeciwnikiem, jakim jest Ukraina United. Wynik 2:5 można przypisać temu, że w tym meczu nie wzięli udziału kluczowi zawodnicy Ukraine United Tsolkovskyi i Davydnyi. No Name zagrało pierwszą połowę bez zmienników, a Ukraina United zastąpiła jednego z zawodników w polu. Podczas meczu Valerii Shulga zaliczył dublet, a także dobrze się zaprezentował kapitan drużyny Vova Ufimtsev - Vova wspierał ducha drużyny, dowodził ruchem zawodników, ale także sam grał dobrze - jedna z bramek była wynikiem jego podania. 
Podsumowując mecz, nowa drużyna No Name z każdym meczem nabiera doświadczenia i zgrania, a Ukraine United dzięki dobrej grze konsekwentnie pokazuje dobre wyniki.
FC Otamany – FC Aliance  11:2
Chodzą słuchy, że FC Otamany uzgodniły w szatni przed meczem, że strzelą FC Aliance 12-0, tak jak to zrobili chłopaki z Alliance w ostatniej kolejce. Jak widać, nie udało im się zrobić 12-0, ale wynik i tak jest rewelacyjny. FC Aliance próbowało walczyć, w meczu strzelono 2 bramki, ale FC Otamany pokazały, że pozycja numer 4 w rankingu im nie odpowiada i chcą zwycięstw i miejsca na podium.
Otamany włożyły w to wysiłek całej drużyny - zabrakło jedynie golu od bramkarza, ale ten był zajęty bronieniem przed kontratakami. Vova Baglaj, Artem Papusha, Yaroslav Smirnov, Oleksandr Targonin zdobyli więcej niż 3 punkty za bramki+pasy w tym meczu. FC Aliance również starali się, ale w tym meczu coś nie poszło zgodnie z planem. 
Dziękujemy obu ekipom za świetną grę!
HIMARS – Atlas Lion 3:6
W tym meczu, w przeciwieństwie do poprzedniego, rekord przewagi bramkowej FC Aliance ( przypomnijmy, w ostatniej kolejce chłopcy z Aliance wygrali 12-0) postanowiły pobić obie drużyny. 
Mecze z Atlas Lion to zawsze piękny pokaz na boisku, a HIMARS również konsekwentnie pokazuje ciekawą grę. Ten mecz był jak prawdziwy film o legendach futbolu - 50 minut równej gry, intryg, emocji i pięknych goli. Przez bardzo długi czas drużyny grały równo, starały się wyrównać wynik i przewyższać przeciwników pod względem strzelonych bramek. Ostatecznie to chłopcy z Atlas Lionu odnieśli zwycięstwo.
Również dziękujemy obu drużynom że ciągle pokazujecie jak pięknie i emocjonalnie może wyglądać piłka nożna!
Legion UA – FC Energia 6:14
W kolejnym meczu widzieliśmy starcie Legion UA i FC Energia. 
Wydawałoby się - zwycięzca jest oczywisty, nie trzeba nawet mieć meczu. Jeśli myślicie, że chłopaki z Legii UA zgodzą się na taki wynik, to się mylicie. Mimo pasma porażek, Legioniści nie zniechęcają się. Legion UA z ostatniego miejsca w tabeli  miał siłę, by strzelić 6 bramek przeciwko liderowi turnieju. FC Energia nie ziewała, oni nabierali energii (redaktor strony lubi kalambury). Zawodnicy Energii za każdy zdobyty przez przeciwników gol strzelali im po dwa. W tym meczu Legion UA zadebiutował kilkoma nowymi zawodnikami, którzy dobrze wzmocnili zespół. Swoim występem wyróżniał się Mohamed Abir. Po drugiej stronie boiska niezmiennie dobrą skutecznością cechowali się zawodnicy FC Energia - Igor Petlyak, Heorhii Parnytskyi, a także Oleksandr Yakubiak i Yessally Aidyn.
FC Prykarpattia – El Barrio 8:5
To był mecz, który naprawdę wyróżniał się na tle innych. Drużyna z drugiego miejsca w tabeli przeciwko zespołowi z dziewiątej pozycji. Niemal od pierwszych minut bramkarz Prykarpattii został ukarany czerwoną kartką i opuścił boisko. W bramce mecz rozegrał zawodnik z pola. El Barrio natychmiast dostrzega w tym swoją szansę i mobilizuje wszystkie siły drużyny. Chłopcy szybko przechodzą do ataku i wywierają presję na Prykarpattii. Kapitan El Barrio - Green Saul wyraźnie wydaje polecenia i motywuje swoich kolegów z drużyny. To był prawdziwy futbol z ekranów telewizorów - celne podania, sprawne dryblingi, przejrzysta i zgrana obrona i atak. To był prawdziwy futbol z ekranów telewizorów - celne podania, sprawne dryblingi, dobrze zorganizowana i zgrana obrona i atak.
Obie ekipy pokazały świetną grę i mimo wygranej FC Prykarpattia dzięki Andriyowi Dutchakowi i Yuriyowi Radyshowi, El Barrio zaprezentowało świetny wynik w ciężkiej walce z jedną z najsilniejszych drużyn w turnieju.

Dziękuję wszystkim zawodnikom naszego turnieju KSL za udział w 7 rundzie i ich wspaniałą grę! Do zobaczenia na boisku!