Ogromy potencjał i duże ambicje: podsumowanie 2 kolejki ML, Drużyny z Master League pokazują coraz lepszą grę i planują udowodnić że zasługują miejsce w wyższej dywizji, KSL Poland. Oficjalna strona internetowa
Aktualności
22.01.2023
Ogromy potencjał i duże ambicje: podsumowanie 2 kolejki ML
22.01.2023
Ogromy potencjał i duże ambicje: podsumowanie 2 kolejki ML
W meczu otwierającym 2. kolejkę Master League doszło do bardzo ciekawego spotkania pomiędzy Halcyons a FC Khortytsa.
Oba zespoły doznały porażek w kolejce wstępnej i miały w planach zrewanżować się na nowy dzień rozgrywek. Obie drużyny nie chciały oddać ani jednego metra na boisku i pokazały prawdziwy charakter i niesamowicie duże zaangażowanie. Jednak Halcyons dysponują obecnie znacznie potężniejszym zasobem zagrań i kadr i zdołali w pełni wyrazić swoją przewagę na boisku. Przełom nastąpił w momencie, gdy zawodnik FC Khortytsa dostał czerwoną kartkę i opuścił boisko, co umiejętnie wykorzystali ich przeciwnicy, strzelając sześć bramek.
FC Khortytsa nie poddała się jednak, zdobywając 4 bramki, ale to było za mało.
Zwracamy uwagę na Kaana Budaka z Halcyons, który zdobył 90% bramek zespołu, a jedna z jego bramek (na 13 minucie meczu) była najlepszą w naszej historii.
Nie mniej ciekawe było spotkanie Vikersona z Zorią.
Vikerson wyszedł na mecz w optymalnym składzie, natomiast gra Zorii nie przebiegała bez problemów. Vikerson od pierwszych minut objął prowadzenie i zdołał go utrzymać. Żadna z drużyn nie siedziała z założonymi rękami i starała się realizować swój styl piłkarski, ciesząc kibiców piękną grą na kontrze z mnóstwem pięknych momentów. Punkt zwrotny nastąpił w drugiej połowie. Scenariusz był podobny do tego z poprzedniej gry. Liderzy Zori dostali czerwone kartki i opuścili boisko, po czym drużyna rozegrała mecz pod totalnym obstrzałem i przegrała osuwając się w przepaść. Wynik był 3-7 na korzyść Vikersona.
Vikerson stwierdził, że są mistrzami i będą walczyć o wysokie miejsca, a Zoria nie powinna się zniechęcać i wyciągnąć odpowiednie wnioski! Zyczymy obu drużynom powodzenia w poprzednich meczach!
Jedno fajne spotkanie miało miejsce pomiędzy Brexit FC a Chaos Mokotów.
Obie strony przegrały swoje debiutowe mecze ligi i niewątpliwie miały zamiar zrewanżować się przed swoimi kibicami za te porażki. W końcu byliśmy świadkami nieustraszonego obustronnego pojedynku z dużą ilością akcji i niebezpiecznych momentów. Każda z drużyn miała swoje momenty w grze, w których dominowała i te momenty zmieniały się w trakcie meczu. Bardziej nieustępliwi byli jednak młodzi chłopcy z Brexit FC, którzy zdobyli aż 10 bramek, podczas gdy Chaos Mokotów strzelił 6.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje kapitan Brexit FC, Adrian Kos który zdobył 5 punktów w systemie goal+pass,
P.S Zawodnik Chaos Mokotów doznał kontuzji w końcówce meczu, więc życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia!
W czwartym spotkaniu drugiej kolejki KSL Master League doszło do meczu Sirius kontra Donjon.
Spotkanie to, które wzbogaciło kolekcję efektownych pojedynków fajnego dnia meczowego, słusznie zostało uznane za centralne spotkanie dywizji, gdyż na boisku spotkały się drużyny, które na starcie zdołały zapewnić sobie zwycięstwa, a obie ekipy znają się między sobą doskonale. Mają wielkie ambicje, mimo niezbyt udanego poprzedniego sezonu, i wyrazili to na boisku, kładąc nacisk na wygraną. Przeciwnicy zdobyli po dwie bramki w pierwszej połowie, a w drugiej połowie gra stała gorąca, ale nadal wyrównana. Trudno było przewidzieć, jaki scenariusz będzie miała druga połowa - eksperci mieli wątpliwości, ale Sirius postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i stworzyć sobie odpowiedni storyline. Syriusz po prostu rozbił twierdzę bramkową Donjona, nokautując swojego przeciwnika. Wynik meczu wyniósł 11-4 na korzyść Siriusa.
Nową kolejkę zamknął mecz pomiędzy nowym zespołem AJS PARTS a FC ASTRA
Drużyna AJS PARTS przegrała na starcie mistrzostw, dlatego nie mogła być uznana za faworyta w starciu z zespołem, który wygrał w rundzie wstępnej.
ASTRA ma teraz zdecydowanie większy potencjał jeśli chodzi o grę w ataku oraz kadrę i potrafiła pokazać swoją przewagę na boisku. Dosłownie rozerwali obronę przeciwnika i nie zatrzymywali się ani na chwilę powiększając wynik, zdobywając kilkanaście bramek. AJS PARTS zdołał odpowiedzieć tylko 3 bramkami, jednak i AJS PARTS należy pochwalić za wysiłek w tak katastrofalnej sytuacji. Astra zapewnia sobie dużą wygraną i potwierdza swoje ambicje, natomiast AJS PARTS musi znaleźć swój układ gry i iść do przodu. Życzymy obu drużynom powodzenia w meczach nadchodzących kolejek!
Man of the Match i nawet MVP tej kolejki to na pewno Arsen Korzun, który strzelił aż 7 bramek i miał 3 asysty w trakcie jednego meczu!