Wywiad z kapitanem HIMARS Edwardem Bereżnym, Edward powiedział nam o historii drużyny, czynnikach, które wpłynęły na sukces w Super Cupie jesienią, niestabilnych wynikach drużyny w ostatnich meczach oraz wyróżniających się zawodnikach, KSL Poland. Oficjalna strona internetowa

Aktualności

25.04.2023

Wywiad z kapitanem HIMARS Edwardem Bereżnym

25.04.2023

Wywiad z kapitanem HIMARS Edwardem Bereżnym

Dzisiaj mamy przyjemność umieścić na naszej stronie wywiad z kapitanem drużyny piłkarskiej HIMARS - Edwardem Bereżnym. HIMARS to zespół, który rywalizuje w lidze KSL od samego jej powstania w Warszawie, zdobywając wiele sukcesów. Edward opowie nam o historii drużyny, czynnikach, które wpłynęły na sukces w Super Cupie jesienią, niestabilnych wynikach drużyny w ostatnich meczach oraz wyróżniających się zawodnikach. Porozmawiamy również o poziomie rywalizacji w KSL oraz umiejętnościach osobistych Edwarda. Zapraszamy do zapoznania się!
 
1) Proszę przedstawić nam historię Waszego zespołu. Jak doszło do wyboru nazwy Himars? Kto założył zespół i co zainspirowało go do stworzenia projektu?
Edward: Od kilku lat graliśmy zgraną ekipą w weekendy z chłopakami na zwykłych orlikach. Mieliśmy wynajęte boisko i kopaliśmy między sobą. W pewnym momencie zauważyłem, że brakuje nam interesu w grze, walki o wynik, napiętej atmosfery. Wtedy postanowiłem stworzyć zespół, nadać drużynie nazwę, godła, zakupić koszulki i uczestniczyć w lidze KSL, która dopiero została stworzona w Warszawie. Mieliśmy kilka opcji by nazwać zespół, jednak wszyscy zagłosowali na Himars. Nazwa pochodzi z systemu artylerii rakietowej, która pomaga siłom zbrojnym Ukrainy niszczyć rosjan.
 
2) Wasza drużyna wygrała Super Cup jesienią. Proszę powiedzieć jakie czynniki złożyły się na wasz sukces?
Edward: W letnim sezonie zaczęliśmy dopiero budować skład, mieliśmy słabe wyniki, jednak już na jesień postanowiliśmy, że głównym celem dla nas w sezonie jesiennym będą złote medale i do tego dążyliśmy. Potrafiliśmy wyjść do finału, zdając sobie sprawę że nie mamy najsilniejszego składu w lidze. Jednak prawidłowe nastawienie do sprawy i maksymalne zaangażowanie każdego gracza dało możliwość odnieść sukces.
 
3) Po wygranej w sezonie jesiennym, Wasza drużyna zaczęła wykazywać niestabilne wyniki. W ostatnich pięciu meczach Wasza drużyna odniosła tylko jedno zwycięstwo. Czy możesz podać kilka powodów tej niestabilności?

Edward: Uważam że liga KSL za każdym sezonem wzmacnia się, zaprasza co raz lepsze drużyny i rywalizować z nowymi zespołami staje się co raz trudniej. Również odejście kilku ważnych postaci z naszej drużyny doprowadziło do podobnych niestabilnych wyników.
 
4) Których zawodników z Waszej drużyny wyróżniłbyś? Jakie cechy posiadają, które przyczyniają się do sukcesów drużyny?
Edward: Najbardziej wyróżniłbym naszego głównego obrońcę, który przeprowadził się jeszcze w sezonie zimowym do innego kraju. Mówię tu o takim graczu jak Walerii Nagorny, który mocno pomagał w obronie odnosić sukcesy. Nieobecność tego piłkarza właśnie i skutkuje negatywnym wynikiem, który mamy w tej chwili.
 
5) Jak oceniasz poziom rywalizacji w KSL?  Co uważasz za przyjemne w tej lidze?
Edward: Jak wspominałem wyżej, KSL za każdym sezonem wzmacnia drużyny. Można zauważyć, że teraz już każda drużyna, która uczestniczy w KSL- ma swoje stroje, stały stabilny skład. Organizatorzy profesjonalnie dobierają do każdej ligi zespoły, które bardzo podobne względem poziomu gry, co nigdy nie da pewności wygranej.
 
6) Pytanie osobiste. Masz niesamowitą statystykę rzutów karnych. Skąd bierze się ta umiejętność? :D Podziel się proszę swoją tajemnicą i udziel porad zawodnikom :)
Edward: Co do własnej skuteczności, to tylko dodam , że zawsze gram na pozycji napastnika, dla tego więcej szans mam strzelić gola. Cały nasz zespół bardzo mi pomaga w tym. Jeżeli chodzi o rzuty wolne, czy rzuty karne, to muszę jako kapitan drużyny brać odpowiedzialność i próbować zdobywać bramki, by nasza drużyna zdobyła medale
 
Dziękujemy Edwardowi za czas, który poświęcił na udzielenie nam tego wywiadu i dzielenie się swoimi doświadczeniami z naszymi czytelnikami. Życzymy mu i jego drużynie HIMARS powodzenia w przyszłych meczach!